Często się nie wysypiasz? Jak zmienić poranek w ten wymarzony?
Wymarzony poranek? No właśnie co to jest wymarzony poranek? Pod jakim kątem doszukiwać się detali i szczegółów, aby nasz poranek był właśnie taki, o jakim zawsze myśleliśmy, że w takiej formie będzie on najlepszym rozpoczęciem dnia? A może nasz wymarzony poranek, który tak naprawdę decyduje o całym dalszym dniu, występuje tylko na reklamach telewizyjnych albo na obrazkach takich jak powyżej? Hmmm nie, chyba nie jest aż tak źle. Pewnie nie jedna osoba z Was często miała takie myśli. Oooo jak ja bym chciał/ chciała wstawać tak jak Oni na reklamie..... Przecież nasze wymarzone życie nie występuje tylko w reklamach ! Rodzina, która spotyka się rano przy iście amerykańskim śniadanku wszystko popijając oczywiście "świeżo wyciśniętym sokiem z pomarańczy" mam nadzieję, że istnieje, w co 3 polskim domu. Więc dlaczego moje oraz Wasze poranki mają się nie zmienić na te wymarzone? Na te z Reklamy? Przecież to motor napędowy całego dnia !
Opiszę Wam najpierw, jak wyglądały moje poranki do pewnego momentu, kiedy któregoś dnia obudziłem się 2 godziny wcześniej, niż to zaplanowałem. Dodam, że oczywiście całkowicie przypadkiem i nie z własnej woli... Wracając szybko do poranka, o którym chciałbym już zapomnieć, wyglądało to tak, że budzik zawsze miałem nastawiony na godzinę 7. Nie ważne czy jest to sobota, czy dzień roboczy. Starałem się tak przyzwyczaić organizm, aby zawsze budził się o jednej porze. Po części mi się nawet to udawało. Potem było już tylko gorzej... Co z tego, że budzik był nastawiony na godzinę 7, jak dopiero za dziesiątym razem uciążliwej drzemki postanawiałem wstać z łóżka, bo wtedy czas na cokolwiek już się kończył. Była zazwyczaj 7:45 a biuro czekało już od 8:00. Super nie? Teraz to już pewnie sami wiecie, jak dalej to wyglądało... Szybki start do łazienki, poranna toaleta w dosłownie 3 minuty śniadanie najczęściej słodka bułka ze wczoraj, która dawała mi tyyyle energii, że o 9:00 nie miałem już siły na nic. Szybkie ubranie tego, co było zazwyczaj pod ręką i w drogę ! Zdobywać Świat ! Robić karierę i ubijać interesy. Jak powiedział kiedyś poeta " Po tym, co tu zobaczyłem, nie chciałbym z tobą ubić nawet muchy w kiblu" - I chyba miał rację ! Jak można mieć energię na cały dzień, kiedy w przeciągu 15 minut jesteśmy gotowi do biura? Czy brzmi to jakoś dla Ciebie znajomo? Czy twoje poranki wyglądają bardzo podobnie do tych moich? To jest właśnie przyczyna tego, że często nasz dzień wygląda potem bardzo słabo. To nie uda się zrobić czegoś poprawnie, nie mamy ochoty na prawidłowe funkcjonowanie, na zwykłe codzienne czynności. Skutki tego zazwyczaj są okropne.. Ci lepsi najwyżej spotkają się w kolejce w pośredniaku... a Co z resztą? Nasze Iphony też nie chcą działać na pustej baterii....
Teraz Decyzja należy do Ciebie? Zmieniamy nasz codzienny poranek w ten wymarzony?
Jeżeli czytasz nadal mój tekst, to uwierz, że cholernie mnie to cieszy, bo pewnie już miałeś ten sam problem, z którego udało mi się wyjść, dopiero po 26 latach powtarzając ponownie całkowicie przez przypadek. Sam interesując się kiedyś tematem poprawienia osiągów życia codziennego, natrafiałem na setki tekstów odnośnie do tego, że poranek powinien odbywać się poprzez codzienne rytuały i to jest droga do upragnionego celu. Powiem Ci, że coś w tym jest, ale Ja to jednak zakroiłem na trochę mniejsza skalę. I na początek polecam Ci to samo ! Ustal sobie 1 rytuał. Dlaczego?
Opiszmy teraz nasz wymarzony poranek. Czy wygląda tak, jak byśmy sobie tego codziennie pragnęli? Taki poranek, który naładuje nas taką energią, że będziemy przez cały dzień zdobywać góry. Budzik dzwoni o godzinie 5:00 jak w piosence Carly Rae Jepsen - I Really Like You. My po chwili dojścia do siebie i myśleniu co nas dobrego dziś czeka i co mamy do zrobienia, aby ten dzień przybliżył nas do wymarzonych celów, podnosimy się z łóżka. Idąc do łazienki odpalamy ekspres, aby super pachnąca kawa już na nas czekała jak wyjdziemy odświeżeni z łazienki. Przygotowujemy takie śniadanie, które pozwoli nam nabrać energii na nadchodzący cały dzień. W międzyczasie w tle lub jak u mnie na słuchawkach lecą już ulubione piosenki bądź playlista z porannymi utworami np ze Spotify ( u mnie ta platforma sprawdza się rewelacyjnie). Kiedy jemy śniadanie na smartfonie lub lapotopie otwieramy ulubione blogi i dawkujemy sobie poranną dawkę motywacji. Jest to jeden z ważniejszych punktów poranka, ponieważ taka dawka porannej motywacji na pewno uzbroi nas w odpowiedni zapas Energi na cały dzień. Po przeczytaniu blogów lub portali informacyjnych pora przygotować najlepszy out fit na dany dzień. Bo przecież nasz wygląd zewnętrzny w dużej mierze jest odzwierciedleniem tego jak się czujemy. A czujemy się przecież wyśmienicie !! Teraz to zależy od Was jaką specyfikację z garderoby wybierzecie. Czy idealnie skrojony garnitur, czy też sportowe lekkie ubranie, ale nadające eleganckiego szyku? Bo przecież idziemy na podbój świata ! Nikt nie zrobi z nami interesu w sportowych spodenkach. Na sam koniec dawkujemy zazwyczaj swój ulubiony zapach, aby podkreślił to jakim mocnym charakterem jesteśmy i w drogę ! Czy taki poranek nie wygląda zdecydowanie lepiej niż szybkie 15 minut, które dzieli nas od wyjścia z łózka do wyjścia do pracy? To już pytanie do Ciebie i sam musisz sobie na nie odpowiedzieć.
Tak właśnie już od pewnego czasu wygląda każdego dnia mój poranek. Tak jak pisałem kilka linijek wcześniej. Pewnego dnia jak obudziłem się o 4 rano zobaczyłem ile rzeczy można by zrobić a co najlepsze tamtego poranka cała reszta dnia była po prostu jak trzeba. Miałem masę siły i motywacji na wszystko. Od razu człowiek staje się 100% bardziej produktywny ! Sami wiecie, że to od naszej produktywności zależy to jakie zmiany w naszym życiu później mogą zajść. Więc zacznij od samego początku. Zacznij od samego rana ! Zacznij zmiany od samego Siebie ! Energiczne śniadanie + energiczna muzyka = Energia na resztę dnia ! Uwierz mi, ja bardzo długo podchodziłem do tego sceptycznie. Teraz wiem, że straciłem na pewno minimum 365 szans na poprawę jakości swojego życia. O tym, jak to zrobić, będę opisywał w kolejnych postach na blogu.
Teraz Pytanie do Ciebie? Jak wyglądają twoje poranki? Czy przykładasz do nich odpowiednią wagę i wartość? Opisz mi swój poranek, bo może to Ty będziesz dla mnie odpowiednią motywacją i zarazisz mnie swoimi, dla mnie nowymi porannymi rytuałami. Albo spróbóję ci pomóc jak to zmienić w twoim życiu.
