top of page

Jak kolorowe jest życie na spontanie?


Czołem drodzy czytelnicy! Super rozpoczęcie bloga nie? Ledwo wszystko się zaczęło a już przez ponad tydzień nie ma żadnego postu....Nie było to związane z żadną awarią neta czy podobnymi zjawiskami... nie, susza też mi nie doskwiera. Po prostu przyszedł piątek. Wstałem spakowałem się i wyjechałem. Słońce, plaża, zimne drinki, spacery po molo impreza w najlepszej miejscówce na plaży...Tak jest ! Trójmiasto wita! Postanowiłem Kilka dni dać sobie czas do resetu myśli, odpoczynku od wszystkiego co mnie otacza. W większości otacza mnie etatowa 8 godzinna praca. I to w dużej mierze od niej właśnie uciekłem. Wsiadłem do auta odpaliłem opisywaną tutaj płytę i w drogę.


Nie chcę i na pewno nie będę opowiadał tu jak świetnie, czy też nie, było nad morzem. Każdy z Nas wie, że nad polskim morzem zawsze jest fajnie. Czy jedziesz sam, czy z ukochaną osobą nigdy nie będziesz się nudził. Romantyka Ci na to nie pozwala. Nam też nie pozwalała, zatem te kilka dni spędziliśmy tak, że będzie co wspominać. Teraz nawiązując do tytułu "Jak kolorowe jest życie na spontanie" Robiąc szybki rekonesans tego co będzie się działo ciekawego w Trójmieście natrafiłem na wydarzenie o nazwie "Festiwal Kolorów" znacie? Ja coś tam kiedyś słyszałem, czasami tylko widziałem zdjęcia umazanych ludzi. Myślę no jak ktoś lubi to spoko... Ale dobra. Przyszła sobota i namówiony przez moją dziewczyną wyruszamy na wspomniany wcześniej festiwal do Gdańska. Nawet dość szybko i sprawnie udało znaleźć się miejsce na auto. Co na prawdę nie często mi się to zdarza... Wchodzimy na teren imprezy i to, co widzę na prawdę przerosło moje oczekiwania, wyobrażenia a nawet jakieś wcześniejsze uprzedzenia szybko zmazał mi chyba wszędzie unoszący się kolorowy proszek. Masa umazanych ludzi obrzucających się właśnie wspomnianym proszkiem stworzyła taki klimat, że uwierzcie mi nigdy nie byłem na lepszej plenerowej imprezie. Zresztą, co będę opisywał. Dla tych, co nie znają wygląda to tak.

fot: Agencja Gazeta

I teraz wyobraźcie sobie, że stoicie w samym środku kilku tysięcznego tłumu, który robi coś takiego. REWELACJA!!! Gorąco polecam wszystkim. Nagle Twój świat staje się kolorowy ludzie są mega życzliwy ciągle uśmiechając się do Ciebie a co lepsze nawet tuląc :D Nigdy czegoś takiego nie wiedziałem. Muzycznie festiwal w Gdańsku też był dobrze obsadzony. Marika i Mesejah do tego dość fajna kapela która na początku robiła dobry support. Wybaczcie, ale nie pamiętam nazwy. Jeżeli ktoś z Was był i pamięta dajcie znać w komentarzu. Bardzo na plus zaskoczyła mnie Marika. Zawsze kojarzyłem Ją, jako artystkę z gatunku reggae a teraz aranżacje na koncertach są w stylu muzyki elektronicznej. Bardzo mi to przypadło do gustu. Mesejah to mnie nie zaskoczył, bo już miałem okazje być na koncercie ale też fajnie. Znam i nawet lubię. Nie wiedziałem, że takie obrzucanie się kolorami to nie przypadek tylko nawiązuje do hinduskiego święta Holi, które ma na celu pozbycie się zła z organizmu...I musze Wam powiedzieć, że tak pozbyłem się całego zła jakie miałem. Nawet nie wkurzył mnie brudny od tego proszku środek samochodu. Zresztą to bardzo łatwo schodzi ze wszystkich rzeczy. Jak tylko będzie okazja wybiorę się raz jeszcze? Na pewno! Także jak widzicie, moje życie na spontanie, choć krótkie było mega kolorowe. I jak już zacząłem lubić takie spontaniczne wypady na tym na razie by się skończyło. Wracając do codziennych obowiązków z myślą w głowie, że trzeba nieco przemeblować swoje życie, bo jest cholernie niepoukładane przyszedł mi do głowy cały kontekst na bloga. Teraz wam go nie zdradzę, bo pewnie byście tu nie zaglądali a bardzo chciałbym abyście czasami tu wpadli i zobaczyli, co u mnie słychać. Czy czasem znowu spontanicznie gdzieś się nie wybrałem? Aha i obiecuję regularność, poprawę, coraz mniej błędów. I to, ze sam siebie będę pilnował, żeby posty były tu dość często.

Teraz na Koniec pytanie do Was. Byliście na którejś edycji Festiwalu Kolorów? Być może to był inny festiwal, ale też taki, który zapadł Wam w pamięci? Podzielcie się w komentarzu na dole swoimi przeżyciami. Chętnie przeczytam wasze odczucia. Porównamy je wspólnie ze moimi Na pewno będzie to fajny temat do dyskusji.

Bye.

Prezentowany Post 
Ostatni post
Ostatni Post 
Znajdz Nas
Znajdz Nas
  • Facebook Long Shadow
  • YouTube Long Shadow
  • Instagram Long Shadow
  • Facebook Social Icon
  • Instagram Social Icon
  • Google+ Social Icon
bottom of page